Miejsko-Gminna Biblioteka
Publiczna


w Glinojecku

PODGLĄD REKORDU W FORMACIE MARC21

KATALOG KSIĘGOZBIORU MGBP W GLINOJECKU

Przeszukiwanie katalogu po indeksie: 

Wyświetlonych zostanie max na stronie: 

opisów

               


Aniołek
LDR
02757cam |22003130i|4500
001
n 20180712125522005350
005
20180712130402.0
008
180712s2003||||pl||||||||||||000|||pol|c
020
_ _
a 8373373969
040
_ _
a WA M c WA M d WAR_BEM e rda d CIE_GLI
100
1 _
a Pawlak, Beata d (1957-2002). e Autor 1 n 01053382
245
0 0
a Aniołek / c Beata Pawlak.
260
_ _
a Warszawa : b Wydawnictwo Prószyński i S-ka, c 2003.
960
_ _
b Prószyński i S-ka
300
_ _
a 185, [1] strona ; c 21 cm.
336
_ _
a Tekst b txt 2 rdacontent
337
_ _
a Bez urządzenia pośredniczącego b n 2 rdamedia
338
_ _
a Wolumin b nc 2 rdacarrier
380
_ _
a Książki
490
1 _
a [Owocowa Seria]
648
_ 7
a 2001-
655
_ 7
a Powieść polska y 21 w. 2 JHP BN
710
2 _
a Prószyński i S-ka. 4 pbl e Wydawca 1 n 2012168969
830
_ 0
a Owocowa Seria
910
_ _
a powieść polska
920
_ _
a 83-7337-396-9
970
_ _
a Piękna, pełna miłości i symboli opowieść o nieoczywistej obecności drugiego człowieka. Tak niezwykła, jak cała historia autorki - Beaty Pawlak - podróżniczki, reporterki i dziennikarki "Gazety Wyborczej", która zginęła w 2002 roku na wyspie Bali.Bohaterką "Aniołka" jest Karolina. Osoba niemłoda, która - wydawałoby się - swoje w życiu osiągnęła. A jednak zdąży jeszcze pochować męża (który mimo tego wcale nie stanie się w jej życiu mniej obecny), pokochać i być kochaną."Aniołek" to pełna uroku opowieść o oswajaniu śmierci poprzez miłość, o niewierności i jej konsekwencjach, o kobiecości i o tym... że nigdy nie jest za późno.Beata pisała o islamie i o terroryzmie, ale nigdy między tymi słowami nie postawiła znaku równości. W swoich reportażach o Algierii, Egipcie i Turcji, opartych na rozległej wiedzy i wnikliwej dokumentacji, opowiadała nam o tamtejszych zwykłych ludziach. Z wielką wrażliwością pisała o Palestyńczykach i o Kurdach. Stroniła od łatwych wniosków, burzyła się przeciw stereotypom. Dociekliwa, uparta. I w terroryście widziała człowieka. Zginęła z rąk tych, których próbowała zrozumieć. Jak każdy nieudawany twórca, Beata chciała cieszyć się swoją pracą. I dlatego, kiedy tylko nadarzała się okazja, wsiadała w samolot, by dokumentować inne kultury. Ostatnią podróż, w marcu 2002 roku, Beata zaczęła w Indiach - w Kalkucie. Potem, zanim w październiku dotarła na wyspę Bali, była w Nepalu, Tajlandii, Laosie i Malezji. Po drodze uczyła się masażu, medytowała i szkicowała swoją drugą powieść. Pierwszą - "Aniołka" - zostawiła w wydawnictwie tuż przed wyjazdem. Nigdy nie zobaczyła jej w formie wydanej książki.Fragment ze Wstępu Wojciecha Tochmana
980
_ _
a 821.162.1-3