Dwunastoletni Adaś Niezgódka wciąż się wszędzie spóźnia, nie odrabia lekcji i często przypadkowo niszczy różne rzeczy. Rodzice postanawiają więc wysłać go do pewnej wyjątkowej szkoły na ulicy Czekoladowej. Kieruje nią przedziwny pan Kleks, a uczniami są wyłącznie chłopcy, których imiona rozpoczynają się na literę `a`. Uczą się oni kleksografii, przędzenia liter, leczenia chorych sprzętów, a na geografii grają w piłkę globusem. Nauczyciel potrafi unosić się w powietrzu, kolekcjonuje sny swoich podopiecznych, ulubieńców zaś nagradza piegami. W ogrodzie znajdują się furtki prowadzące do innych bajek, a uczniom towarzyszy szpak Mateusz, który wymawia tylko końcówki wyrazów. Ale to tylko niektóre niezwykłe rzeczy, jakie mają miejsce w Akademii pana Kleksa...
UWAGI:
Nazwa aut.: Jan Lesman.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 3 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 002000 pozycję:145000247298 od dnia: 2024-04-17 Przetrzymana, termin minął:2024-06-17
Jest to opowieść o niezwykłej szkole - Akademii pana Kleksa - mieszczącej się przy ulicy Czekoladowej, do której trafia 12-letni Adaś Niezgódka wraz z dwudziestoma czterema innymi chłopcami - wszyscy o imionach zaczynających się na literę A. Szkoła prowadzona jest przez ekscentrycznego nauczyciela Ambrożego Kleksa, który jest także czarodziejem i poszukiwaczem przygód. W takim miejscu i w takim towarzystwie nauka nie może wyglądać zwyczajnie.
UWAGI:
Nazwa autora : Jan Lesman.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nazywam się Adam Niezgódka, mam dwanaście lat i już od pół roku jestem w Akademii pana Kleksa. W domu nic mi się nigdy nie udawało. Zawsze spóźniałem się do szkoły, nigdy nie zdążyłem odrobić lekcji i miałem gliniane ręce. Wszystko upuszczałem na podłogę i tłukłem, a szklanki i spodki na sam mój widok pękały i rozlatywały się w drobne kawałki, zanim jeszcze zdążyłem ich dotknąć. Nie znosiłem krupniku i marchewki, a właśnie codziennie dostawałem na obiad krupnik i marchewkę, bo to pożywne i zdrowe. Kiedy na domiar złego oblałem atramentem parę spodni, obrus i nowy kostium mamy, rodzice postanowili wysłać mnie na naukę i wychowanie do papa Kleksa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni